Polska, a przede wszystkim śląska koszykówka nie podąża właściwymi torami i dla kibica nie jest to żadne nowum. Jeszcze w ubiegłym sezonie sympatykom dyscypliny w naszym regionie dane było oglądać spotkania męskiej ekstraklasy, ale obecnie Pogoń z Nowego Bytomia walczy już tylko o punkty I ligi. To wszystko sprawia, że konieczne jest swego rodzaju koło ratunkowe.
Na terenie województwa obecnie już sześć szkół gimnazjalnych wdrażających program Śląskiego Związku Koszykówki. Wszystkie wzięły udział w gliwickim turnieju, którego stawką był Puchar Prezesa Związku. Od początku zawodom przyglądał się szkoleniowiec narodowej kadry Dariusz Szczubiał, który cel takich zawodów uważa za bardzo słuszny.
- Wychodzimy z założenia, że bez powrotu sportu do szkoły koszykówka i cały sport umrą śmiercią naturalną - mówi stanowczo szkoleniowiec. - Takich turniejów, jak ten w Gliwicach będzie więcej. W najbliższym czasie chcemy rozegrać jeszcze dwa.
Trener Szczubiał ma nadzieję, że z dzisiejszych gimnazjalistów wyrosną przyszli kadrowicze, choć jak twierdzi dziś jeszcze trudno wskazać konkretne osoby.
- Jest kilku chłopców z dobrymi warunkami fizycznymi, choć warto pamiętać, że wzrost nie jest jedynym atrybutem - przekonuje Szczubiał. - Staramy się zapewnić im jak najlepszą bazę treningową, doszkalamy trenerów i mamy nadzieję, że właśnie z tych roczników pojawią się kiedyś zawodnicy, którzy wezmą na swoje barki prowadzenie gry w reprezentacji.
Pierwszy turniej gimnazjalnych klas sportowych zakończył się zwycięstwem koszykarzy z Rybnika, którzy pokonali w sali gliwickiego gimnazjum nr 5 reprezentację Sosnowca 79:51. Trzecia lokata przypadła gospodarzom po zwycięstwie, w "małym finale", z ekipą Rudy Śląskiej 71:60.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?