Przedwyborczy skandal w Bytomiu
Jeden z obecnych radnych, który ubiega się o powtórny wybór do rady miasta, rezygnuje ze startu w kwietniowych wyborach. W piątkowy wieczór został zatrzymany przez policję. Miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu.
Michał Staniszewski, przewodniczący bytomskiej Platformy Obywatelskiej, napisał dziś na swoim Facebooku:
- W nocy z 22 na 23 marca jeden z radnych Rady Miejskiej w Bytomiu z klubu SBB, który ubiega się o reelekcję w nadchodzących wyborach samorządowych, został zatrzymany za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.
To niedopuszczalne zachowanie. W związku z tym, że radny znalazł się na liście kandydatów KKW Koalicja Obywatelska (radny nigdy nie był członkiem Platformy Obywatelskiej ani klubu Koalicji Obywatelskiej w bytomskiej Radzie Miejskiej), oczekiwaliśmy, że w związku z zaistniałą sytuacją, zrezygnuje ze startu w wyborach samorządowych 7 kwietnia. I tak uczynił.
Radny na razie milczy
Z nieoficjalnych informacji wynika, że z kandydowania wycofał się Marek Wilk, startujący z trzeciego miejsca na liście Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska z okręgu nr 3 w Bytomiu. Bytomskim radnym jest od 2012 roku. Próbowaliśmy potwierdzić tę informację u zainteresowanego. Na razie jednak nie odpowiedział na nasze pytanie.
Według niepotwierdzonych jeszcze informacji, do zatrzymania radnego doszło w miniony piątek około godziny 23. Policja interweniowała w związku z tzw. zatrzymaniem obywatelskim.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?