Sandra Sznura z Poniszowic wygrała w konkursie Prezydencja od kuchni wyjazd do Brukseli

Zadanie było wyzwaniem - należało połączyć śląską tradycję z europejskimi daniami.

- Na początku spisałam sobie na kartce śląskie potrawy - opowiada Sandra Sznura. - Później na drugiej wypisałam znane mi kuchnie europejskie i zaczęłam się zastanawiać jak to ze sobą połączyć. Wybrałam głównie kuchnię francuską i włoską.

Sandrze udało się przekonać jury do swoich potraw i wygrała wyjazd do Brukseli.

Przygotowała ona na przystawkę zapiekankę z makaronem i farszem pierogów ruskich. Danie główne składało się z zupy i drugiego dania, tradycyjna wodzionka została wzbogacona o schab i ser pleśniowy, a po niej podana była rolada z kurczaka w cieście z farszem z ananasa i brzoskwiń, kluski śląskie w złotej panierce i sałatka z selera, kokosu, migdałów i owoców. Na deser była szpajza.

- Jestem zaskoczona, że udało mi się wygrać wycieczkę do Brukseli - cieszy się dziewczyna. - Od małego lubiłam się pobrudzić w kuchni, pamiętam jak na święta piekłam ciastka z babcią, ale nie przypuszczałam, że dzięki temu coś wygram.

Zwyciężczyni konkursu mieszka w Poniszowicach. Oprócz gotowania, jej pasją jest robienie zdjęć i stylizacja paznokci. Na co dzień uczy się w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych, ale (i tu niespodzianka) w klasie hotelarskiej, a nie gastronomicznej.