Skok o rok, ale komunia o czasie

Ośmioletni Michał Płonka, choć chodzi do trzeciej klasy, do Komunii Św. przystąpi teraz. Zdolny gliwiczanin, w połowie tego roku szkolnego przeskoczył o jedną klasę wyżej, ale sakrament przyjmie razem ze swymi kolegami i koleżankami z tego samego rocznika.

Michał chodzi do Szkoły Podstawowej nr 13 przy ul. Elsnera. Do przyjęcia Komunii Św. przygotowuje go proboszcz żernickiej parafii pw. św. Jana Chrzciciela ks. Antoni Rzeszutko. Uroczystość odbędzie się 9 maja.

Michał już w zeszłym roku z ciekawością przyglądał się, jak do tego ważnego dnia szykuje się jego brat, Mateusz. Razem chodzili na poprzedzające przyjęcie sakramentu spotkania. Dziś obaj chłopcy uczęszczają do jednej klasy. Michał po starszym bracie przejmie zdobioną delikatnie albę, w której wystąpi podczas swego święta. Generalna przymiarka pokazała, że młodszemu z chłopców trzeba będzie dopasować eleganckie, czarne spodnie.

- Młodszy żyje jeszcze tym, co usłyszał od starszego brata. Widział, że trzeba poświęcić chwilę zabawy, czy siedzenia przed komputerem, by dobrze przygotować się do tego szczególnego dnia. Kolejne etapy też nie są już więc dla niego dużą niespodzianką. Wiedział, że trzeba iść na Drogę Krzyżową, czy nabożeństwa różańcowe. Wydaje mi się, że ma szansę dzięki temu trochę wydorośleć. To przecież pierwsza świadoma i tak poważna uroczystość w życiu dziecka - mówi mama chłopców, pani Katarzyna.

Michał wylicza, jakie modlitwy zna. Zaczyna recytować 10 przykazań, dodaje formułkę obowiązującą przy spowiedzi. Tę próbną ma za sobą. Jak twierdzi, grzechy spisał sobie na kartce. Dodaje, że trochę się bał tego nieznanego mu miejsca. - Wiem, że poprzez przyjęcie Komunii Świętej pan Jezus do mnie przyjdzie i zamieszka w moim sercu. Po tym dniu na pewno będę grzeczniejszy - obiecuje chłopiec.

Rodzina państwa Płonków na święto swego młodszego syna zaprosi gości do domu. Wszyscy się pomieszczą, więc nie ma potrzeby wynajmowania restauracji. Spodziewają się około 20 osób. Michał nie byłby sobą, gdyby nie dodał, że słyszał o szczególnych prezentach wręczanych dzieciom w tym dniu. On marzy o rowerze z 24 przerzutkami i 24-calowych kołach. Skromnie, bo koledzy chcą przede elektroniczne gadżety.