Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Piast Gliwice. Wilczek zabawił się z obroną Śląska. Gliwiczanie odczarowali wrocławski stadion. Zobacz ZDJĘCIA i WYNIK

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
19.02.2022. Śląsk Wrocław - Piast Gliwice.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
19.02.2022. Śląsk Wrocław - Piast Gliwice. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Pawel Relikowski / Polska Press
W sobotę 19.02.2022 r. w meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał ze Śląskiem Wrocław. To druga z rzędu wygrana gliwiczan. Przy bramce na 3:1 Kamil Wilczek ośmieszył obronę gospodarzy. Zobacz WIDEO.

We Wrocławiu spotkali się sąsiedzi w tabeli. Śląsk w ostatnich pięciu meczach zdobył tylko punkt. Piast ostatnio wygrał w Płocku z Wisłą, ale z wrocławianami na wyjeździe przegrał cztery mecze z rzędu.

Na początek dwa słupki w jednej akcji

W 8. minucie Piast mocno postraszył gospodarzy. Po rzucie wolnym odbita piłka trafiła do Michała Chrapka, który z 15 metrów huknął w słupek. Przed szansą dobitki do pustej bramki stanął Kamil Wilczek, ale w trudnej pozycji nie trafił w piłkę, a w drugim tempie z ostrego kąta strzelił w… słupek!

Osiem minut później było już 1:0 dla Piasta. Martin Konczkowski dośrodkował przed pole bramkowe prosto do pozostawionego bez opieki Damiana Kądziora, który głową posłał piłkę do siatki.

Wilczek sprokurował karnego, ale potem się zrehabilitował

Śląsk długo się budził, ale dość szybko zdołał wyrównać. Wojciech Golla zatrudnił Frantiska Placha, który odbił piłkę nogą. Piłka po chwili wróciła do Golli, a interweniujący Kamil Wilczek ściął rywala z nóg. Sędzia wskazał na 11. metr i pokazał Wilczkowi żółtą kartkę. Fabian Piasecki wykorzystał rzut karny.

- Karny ewidentny. Na szczęście była żółta, a nie czerwona. Bardzo się tego obawiałem - przyznał Wilczek.

Piast nie dał się zbić z tropu i poszedł po drugą bramkę. Gliwiczanie przejęli piłkę przy jej wyprowadzeniu przez Śląsk. Konczkowski zagrał do obiegającego go Toma Hateleya. Anglik dośrodkował, a Patryk Janasik chcąc wybić piłkę zaskoczył własnego bramkarza.

Śląsk rzucił się do ataku i nadział się na kontrę. Kamil Wilczek zabawił się z obrońcami oraz Michałem Szromnikiem w kotka i myszkę z zimną krwią podwyższył na 3:1! Wilczka w bój posłał podaniem Kądzior.

Gliwiczanie do przerwy oddali dwa celne strzały, a zdobyli trzy gole.

W drugiej połowie goście kontrolowali przebieg meczu. Śląsk wyglądał na bezradnego. W 81. minucie Piast mógł podwyższyć prowadzenie. Kądzior dośrodkował z rzutu rożnego i Jakub Czerwiński główkował tuż przy słupku. Goście zakończyli mecz z dwoma celnymi strzałami.

Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 1:3 (1:3)

Bramki: 0:1 Damian Kądzior (16), 1:1 Fabian Piasecki (25-karny), 1:2 Patryk Janasik (35-samobójcza), 1:3 Kamil Wilczek (45)

Śląsk: Michał Szromnik - Diogo Verdasca, Wojciech Golla (46. Robert Pich), Daniel Leo Gretarsson - Patryk Janasik (46. Jakub Iskra), Krzysztof Mączyński, Szymon Lewkot, Petr Schwarz, Marcel Zylla (74. Victor García), Dennis Jastrzembski (67. Adrian Łyszczarz) - Fabian Piasecki (57. Caye Quintana).

Piast: Frantisek Plach - Tomas Huk, Jakub Czerwiński, Ariel Mosór - Martin Konczkowski, Tom Hateley, Michał Chrapek (67. Michał Kaput), Rauno Sappinen (46. Arkadiusz Pyrka), Damian Kądzior, Jakub Holubek - Kamil Wilczek (74. Alberto Toril).

Żółte kartki: Golla, Gretarsson - Wilczek, Huk, Toril

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 5819

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto