MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć pod ziemią

(jh)
Tragedia rozegrała się na terenie tej rudzkiej kopalni, tysiąc metrów pod ziemią.
Tragedia rozegrała się na terenie tej rudzkiej kopalni, tysiąc metrów pod ziemią.
Dwaj górnicy zginęli w miniony piątek w Kopalni Węgla Kamiennego "Halemba" w Rudzie Śląskiej. Górnicy mieli 25 i 43 lata. Dwudziestopięciolatek miał pięcioletni staż w górnictwie. Był kawalerem.

Dwaj górnicy zginęli w miniony piątek w Kopalni Węgla Kamiennego "Halemba" w Rudzie Śląskiej. Górnicy mieli 25 i 43 lata. Dwudziestopięciolatek miał pięcioletni staż w górnictwie. Był kawalerem. Drugi z górników "pod ziemią" przepracował dwanaście lat. Zostawił żonę i osierocił dwoje dzieci.

Jak poinformował Wyższy Urząd Górniczy, przyczyną wypadku było rozerwanie się tzw. rurociągu podsadzkowego.

Do wypadku doszło ok. tysiąc metrów pod ziemią. Mężczyźni pracowali przy wspomnianym rurociągu podsadzkowym w przekopie wentylacyjnym. Rurociągiem dostarcza się mieszaninę piasku i wody, służącą do wypełniania pustek w ścianie po wydobyciu. Rurociąg uległ rozerwaniu w trakcie płukania. Okoliczności i przyczyny wypadku bada komisja Okręgowego Urzędu Górniczego w Bytomiu.

Według Wyższego Urzędu Górniczego najczęstsze przyczyny wypadków w górnictwie to błędy ludzkie oraz zła organizacja pracy. Przyczyną śmierci górników często jest również niezgodna z przepisami obsługa maszyn i urządzeń.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto