Sprawdzamy, gdzie znajdują się w naszym mieście bezpieczne stojaki na rowery

Wybraliśmy się ze znanym pasjonatem rowerów Wojciechem Baranem na wycieczkę po Gliwicach. Nietypową tym razem, bo... szlakiem rowerowych stojaków. Wojtek zdradził nam, jak powinien wyglądać bezpieczny stojak.

Jak mówi nasz specjalista, najważniejsze jest, żeby przypiąć ramę roweru, ponieważ koło bardzo łatwo wypiąć. Przekonaliśmy się o tym podczas wycieczki z Wojtkiem, który bez pomocy żadnego klucza w minutę wykręcił swoje koło.

- Najdroższa w rowerze jest rama - mówi Wojtek. - Jeśli ludzie nie widzą dobrych stojaków, to przypinają swoje rowery do znaków drogowych czy latarni. To bez sensu, przecież po coś to tam stoi - uważa Wojtek Baran.

Ruszamy na wycieczkę. Modelowy stojak znajdujemy przy budowanym Stadionie Miejskim. Poprawne są również przy starostwie powiatowym oraz szkole muzycznej. Bardzo podobne stoją na skwerze przy Urzędzie Miejskim w Gliwicach. Niestety już z drugiej strony budynku roweru nie zostawimy, bo stojak, który tam jest, do tego się nie nadaje. Tak samo jest z tymi znajdującym się przy Poczcie Głównej i hali sportowej w Sośnicy. Okazuje się, że również przy Willi Caro i Zamku Piastowskim nie zostawimy bezpiecznie roweru.

Pod względem stojaków nie zawiodło centrum handlowe Forum i Tesco Ekstra. Natomiast już przy Arenie rower zostawiamy na własną odpowiedzialność. Pod sklepami Lidl też będzie ciężko. Biedronka pod tym względem jest najgorsza: stojaków nie ma wcale, albo są one nieprawidłowe.

Jeśli chodzi o kąpieliska, to spokojnie możemy się na nie wybrać rowerem. I na Leśnym, i w Czechowicach zadbano o bezpieczne stojaki. Natomiast te przed krytymi basenami w naszym mieście są, zdaniem Wojtka, do niczego. Tak samo jest przy restauracji McDonalds przy ul. Zwycięstwa. Za to na skwerze przy kościele Wszystkich Świętych możemy zostawić rower dobrze przypięty. Tak samo jest przy pomniku Mickiewicza.

Wiecie, gdzie jeszcze są złe stojaki? A gdzie ich brakuje? A jak jest w powiecie gliwickim? Komentujcie!

Jaki musi być stojak, żeby był bezpieczny?
Przede wszystkim można do niego przypiąć ramę, a nie koło. Te bowiem można w łatwy i szybki sposób odkręcić, wzbogacając się o najdroższą w rowerze ramę. Ważne jest, żeby opona mieściła się w stojaku. Zdarza się, że rowerzyści z grubszymi kołami mają z tym problem. Istotna jest też grubość stojaka. Nie może on być za cienki, bo łątwo będzie go można przeciąć. Niskie stojaki też nie spełniają swojej funkcji.