- 37 lat na tej kopalni. I gdzie znajdę pracę kiedy ją zamkną? Nikt nie myśli o pracownikach powierzchni, którzy muszą pracować do 67 roku życia. To jest walka o chleb - mówi Wiesław Szmalec, jeden z pracowników kopalni Sośnica-Makoszowy, którzy we wtorek wraz ze swoimi bliskimi wyszli na ulicę.
Strajkujący zablokowali po godz. 15 ul. Pszczyńską w pobliżu kopalni. To jedna z najważniejszych dróg w mieście. Policja objazdy skierowała m.in. na Kujawską.
Górnicy i pracownicy powierzchni gliwicko-zabrskiej kopalni strajkują od czwartku. Przed oboma ruchami stanęły miasteczka namiotowe, a na terenie zakładu prowadzony jest protest pracowników. Strajkują zarówno pod ziemią, jak i na powierzchni. 5 osób podjęło głodówkę.
Blokada Pszczyńskiej to kolejny akt eskalacji górniczych strajków. Protestujący blokowali już rondo czy ul. Makoszowską w Zabrzu. Przeszli również przez Sośnicę w marszu. Zablokowanie DK44 to jednak jak do tej pory największy przejaw strajku widoczny poza kopalnią.
Więcej o strajku również tutaj:
STRAJK W KOPALNI SOŚNICA-MAKOSZOWY [AKTUALIZACJA]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?