Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szalony pościg i policyjne strzały

Joanna Heler
Zatrzymany kierowca
Zatrzymany kierowca mat. policji
Policjanci ścigając uciekającego ulicami Gliwic passata musieli oddać strzały ostrzegawcze, a ich jadący na sygnale radiowóz uczestniczył w kolizji z ciężarówką, która nie ustąpiła mu pierwszeństwa. Za kierownicą passata na zabrzańskich numerach siedział mężczyzna z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Pasażer z kolei jest podejrzewany o liczne włamania. Nie wiadomo, czy te właśnie przewinienia były powodem szalonej ucieczki.

Pędzący z prędkością 120 km kierowca, usiłując zgubić pościg, złamał kilkanaście przepisów. Passata udało się w końcu zatrzymać w rejonie nieużytków przy ul. Królewskiej Tamy tylko dlatego, że dalszą jazdę uniemożliwiła mu blokada przygotowana przez policjantów. Kierowca i jego pasażer salwowali się ucieczką. To w tym czasie policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Udało im się też zatrzymać 35-letniego kierowcę. Natomiast drugi z uciekinierów trafił za kratki dopiero po kilku godzinach. Funkcjonariusze odnaleźli go w jednym z mieszkań w Sośnicy.

– Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem wsiadł za kierownicę, mimo ciążącego na nim sądowego zakazu kierowania pojazdami. Stworzył bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia innych kierujących, między innymi wjeżdżając na przeciwległe pasy ruchu oraz jazdę z prędkością ponad 120 km/h. Gdyby zsumować punkty karne za wszystkie przewinienia, na pewno uzbierałoby się ich grubo ponad dopuszczalne 21. Prawa jazdy mu jednak nie odbierzemy, bo już go przecież nie ma. Drugi z zatrzymanych jest z kolei podejrzany o udział w przestępstwach przeciwko mieniu i był poszukiwany przez wydział kryminalny – podkreśla podkom. Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.

O dalszych losach zatrzymanych zadecyduje prokurator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto