Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital zakontraktował dodatkowo chemioterapię jednodniową oraz chemioterapię skojarzoną

Redakcja
Szpital w Knurowie ma wprawdzie kameralny, bo liczący tylko dwanaście łóżek oddział onkologiczny, ale za to pacjenci mogą tu liczyć na kompleksową i fachową opiekę. Czy dzięki tak wzbogaconej ofercie szpital zacznie wychodzić na finansową prostą, a wręcz - osiągać zyski?

Od początku lipca szpital zakontraktował dodatkowo chemioterapię jednodniową oraz chemioterapię skojarzoną, ale także programy lekowe. Oznacza to, że pacjenci mogą się leczyć w trybie jednodniowym, jak również w ramach hospitalizacji na oddziale. Jego ordynatorem jest znakomity specjalista, przez wiele lat związany z Instytutem Onkologii w Gliwicach, dr Stefan Szelc.

Przypomnijmy, że knurowski szpital pełnoprofilowy oddział onkologii klinicznej zakontraktowany przez NFZ posiada od stycznia. W jego ramach prowadzi diagnostykę i leczenie większości chorób nowotworowych.

- Z każdym rozpoznaniem nowotworu może się pacjent do nas zgłosić - podkreśla prezes szpitala, Michał Ekkert. - Ponadto nie tylko z rozpoznaniem, ale i z podejrzeniem nowotworu. Wykonamy tomografię komputerową, rezonas, robimy także markety nowotworowe.
Jak podkreśla nasz rozmówca, praktycznie każdy nowotwór może być też leczony w knurowskim szpitalu.
- Prowadzimy terapię, ale oczywiście na naświetlania zawozimy pacjenta do Gliwic, bo na taką aparaturę nie byłoby naszego szpitala stać. Co więcej, szpital ściśle współpracuje z Instytutem Onkologii - podkreśla dr Ekkert.

Co jest plusem dla pacjentów? Przede wszystkim - nie ma długich kolejek oczekiwania na rozpoczęcie leczenia. Dla osób, zwłaszcza starszych, zamieszkujących w Knurowie i okolicy, ważny jest też fakt, że mogą być leczeni na miejscu. Nie mają trudności w dotarciu do szpitala, rodzina ma też bliżej, by chorego odwiedzić.
Także od 1 lipca zakontraktowano w NFZ programy lekowe w zakresie raka piersi, chłoniaków, glejaków mózgu i nowotworów przewodu pokarmowego.

Czemu służą i na czym polegają programy lekowe? Najkrócej mówiąc - na leczeniu pacjentów, których leczenie jest specyficzne i bardzo drogie, ze specjalnymi specyfikami wycelowanymi w odmianę jednostki chorobowej. Liderem w programach lekowych jest oczywiście Instytut Onkologii i rzadko który szpital jest kontraktuje.

- Złożyliśmy oferty i NFZ je przyjął, bardzo cieszymy się, że mogliśmy rozszerzyć swoją ofertę dla pacjentów - podkreśla dr Ekkert.
W ten sposób, od programów lekowych przez chemioterapię i oddział onkologiczny, szpital w sposób kompleksowy w ramach NFZ diagnozuje i leczy pacjentów. Jak podkreśla dr Ekkert, leczenie jest przy tym prowadzone w komfortowych warunkach. Sale są jedno, dwu lub trzyosobowe, z łazienkami.

Co w planach?

Co po unowocześnieniu ginekologii i położnictwa oraz otwarciu oddziału onkologii klinicznej?
Szpital już posiada otwarty rezonans magnetyczny dla klaustrofobików i dr Ekkert chciałby rozbudować pracownię rezonansu. Chce wzbogacić poradnie specjalistyczne o reumatologiczną, naczyniową, angiologiczną.
Chce też sfinalizować plany otwarcia zakładu opiekuńczo-leczniczego na 50 łóżek. Będą także kolejne remonty.
W zeszłym roku knurowski szpital odnotował 1 mln straty. Szpital liczy nieco ponad 280 osób personelu, który zgodził się na 2-procentową obniżkę wynagrodzeń. W tym roku prezes Ekkert chce zamknąć rok z 350-500 tysiącami zysku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto