Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szukają pomysłu na synagogę

Joanna Heler
Działania miasta na razie ograniczyły się do remontu dachu
Działania miasta na razie ograniczyły się do remontu dachu Fot. Joanna Heler
Trzy lata temu Gliwice były chwalone za to, że jako jedna z pierwszych gmin w Polsce, za zgodą gminy żydowskiej przejęła należące do niej miejsce kultu religijnego. Chodzi o zabytkowy, neogotycki Dom Przedpogrzebowy z początku XX wieku, zwany też małą synagogą. Dopiero teraz jednak urzędnicy zaczynają się zastanawiać nad zagospodarowaniem tego miejsca.

Gmina żydowska nie była w stanie ratować niszczejącego od końca II wojny budynku, a samorząd taką pomoc oferował. Dwa lata temu za 600 tys. zł gmina naprawiła dach. Potem zapadła cisza. Teraz Piotr Popiel, naczelnik Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta przygotowuje pisma, które chce wysłać m.in. do ambasady Izraela, polskich i zagranicznych stowarzyszeń skupiających Żydów lub propagujących ich kulturę z prośbą o pomoc nad określeniem funkcji tego miejsca. Liczy, że uda się dotrzeć nie tylko do ludzi z pomysłami, ale i dysponujących eksponatami mogącymi je wypełnić.

Dlaczego jednak czekano tak długo? - Przekazanie budynku nieco nas zaskoczyło. Do tej pory zrobiliśmy co się dało, zabezpieczając budynek przed dewastacją. Nie znając docelowych funkcji synagogi, nie możemy jej doprowadzić do stanu pozwalającego na stworzenie tu placówki użyteczności publicznej. Budynek nie jest nawet podłączony do mediów. Koszt ich doprowadzenia to ok. 5 mln złotych - wyjaśnia Popiel. Przyznaje, że to nie może być "martwe" muzeum, lecz żywy, interaktywny pomnik kultury żydowskiej.

Tymczasem zaskoczona inicjatywą urzędu jest Bożena Kubit ze Stowarzyszenia na Rzecz Dziedzictwa Kulturowego w Gliwicach Pamięć - Zikaron. Stowarzyszenie rok temu przygotowało koncepcję. Zaproponowało utworzenie Muzeum Żydów Górnośląskich lub Centrum Spotkań Wielokulturowych.

- Mam nadzieję, że oferta, którą przyjmie miasto, będzie współgrać z naszymi propozycjami. Tym bardziej, że zauważamy bardzo duże zainteresowanie kulturą żydowską. Ci, którzy najpierw odwiedzają obóz w Auschwitz, czują niedosyt. I tak trafiają do Gliwic. Trzeba dla nich poszerzyć dostępną ofertę - mówi Kubit.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto