Tłum nad jeziorem w Czechowicach. Wypoczynek nad wodą wymaga rozsądku!
Gliwicki ośrodek w Czechowicach to jedno z ulubionych miejsc wypoczynku nad wodą w tym rejonie. Kąpielisko oficjalnie nie jest jeszcze otwarte. Sezon kąpielowy w Gliwicach i w powiecie gliwickim ruszy, zgodnie z decyzją Rady Miejskiej, dopiero 19 czerwca. Długi, czerwcowy weekend oraz słoneczna pogoda już wcześniej przyciągnęły ludzi nad czechowickie jezioro.
Na plaży są młodzi, starsi i rodziny z dziećmi. Nie każdy, niestety, odpowiedzialnie odpoczywa nad wodą. Wiele osób spożywa alkohol, a rodziny nie pilnują swoich dzieci.
W niedzielę, 6 czerwca, niemal doszło do tragedii. W związku z tym, że jeszcze nie rozpoczął się sezon kąpielowy, to na jeziorze w Czechowicach nie są wyznaczone jeszcze miejsca, gdzie bezpiecznie można pływać. Ponadto dopiero ogłoszony zostanie przetarg, który wyłoni jednostkę, która będzie strzegła bezpieczeństwa plażowiczów. W długi weekend czerwca, w ramach dyżuru, 3-6 czerwca, nad wodą byli ratownicy WOPR Gliwice.
W niedzielę omal nie utopiła się 10-latka. Dziewczynka wypłynęła za daleko i zaczęła się topić. Szybko interweniowali ratownicy WOPR-u. W tym przypadku udało się uratować dziewczynkę. Do tej sytuacji mogło jednak w ogóle nie dojść. Wystarczyłaby opieka dorosłej osoby nad dzieckiem.
- Apelujemy o zachowanie rozsądku nad wodą. Rodzice niestety często zapinają, że muszą pilnować swoich dzieci. W tym wypadku, 10-latka nie powinna w ogóle być sama w wodzie. Maluchy muszą być pod stałą opieką dorosłych. Apelujemy do rodziców, by mieli cały czas oko na swoje dzieci - apeluje Bogdan Kozłowski, prezes WOPR w Gliwicach.
- Nie pijmy też alkoholu nad wodą. Czasem, w słoneczny dzień, wystarczy 2-3 piwa, by wprowadzić nas w stan upojenia alkoholowego. Wtedy nie trudno o tragedię. Wystarczy, że nagle ktoś, po godzinie leżenia na słońcu pomyśli, by wbiec do wody. A woda jest jeszcze na to za zimna. Taki szok termiczny jest bardzo niebezpieczny - apeluje o rozsądek nad wodą Bogdan Kozłowski, prezes WOPR w Gliwicach.
Nad jeziorem Czechowice w ramach dyżuru są ratownicy WOPR w Gliwicach. W długi czerwcowy weekend 3-6 czerwca pilnują bezpieczeństwa mieszkańców od godziny 10.00 do 18.00. W ramach dyżuru będę też nad jeziorem w weekend 12-13 czerwca.
To jednak najgorszy czas na kąpiele. Ratownicy są nad jeziorem w określonych godzinach w weekend. W tygodniu, czy po godzinie 18.00 nikt nie zapewni bezpieczeństwa mieszkańcom. A nad wodą niestety często dochodzi do tragedii, zwłaszcza, gdy człowiek czuje się zbyt swobodnie i nie zachowa rozsądku.
Dopiero od 19 czerwca, gdy ruszy sezon kąpielowy w Gliwicach i w powiecie gliwickim, ratownicy wodni będą strzec mieszkańców nad wodą 7 dni w tygodniu. O tym, czy będą to ratownicy WOPR w Gliwicach czy firmy zewnętrznej zdecyduje już przetarg.
- W minionym roku sezon kąpielowy rozpoczął się już 1 czerwca. To był dobry czas na rozpoczęcie sezonu, bo słoneczna pogoda zachęca do wypoczynku nad wodą. W Gliwicach i w powiecie gliwickim najbardziej obleganymi zbiornikami wodnymi jest jezioro Czechowice oraz jezioro Pławniowice (gmina Rudziniec) - mówi Bogdan Kozłowski, prezes WOPR w Gliwicach.
Sezon kąpielowy w Gliwicach i powiecie gliwickim potrwa od 19 czerwca do 5 września. Wejście na teren Ośrodka w Czechowicach poza sezonem jest bezpłatne. Po 19 czerwca osoby po 16. roku życia zapłacą 3 zł, dzieci w dalszym ciągu wchodzić będą bezpłatnie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?