Tłum uczniów w Domu Kultury w Rybniku-Niedobczycach. Powodem spektakl "Mianujom mie Hanka". Tak promuje się śląska kultura i język! ZDJĘCIA

- Promocja regionu i pozyskiwanie sojuszników dla śląskiej sprawy to jedno, ale to praca u podstaw jest kluczem do zachowania dziedzictwa naszych starek i starzyków. Prawne uznanie języka śląskiego umożliwi poznawanie naszego regionu przez młodych. Mam nadzieję, że państwo, którego jesteśmy obywatelami da nam wreszcie konkretne narzędzia do pielęgnowania kultury i historii Śląska - mówi Łukasz Kohut.

- Uważam, że każde odegranie tego spektaklu jest wydarzeniem symbolicznym. W kontekście ostatnich lat, kiedy to umniejszano Ślązaków, a w zasadzie obrażano, mówienie o naszej historii, historii Ślązaków jest niezwykle ważne. Chciałbym, żeby kolejne pokolenia młodych ludzi wiedziały, że z zachowaniem naszej własnej, śląskiej tożsamości możemy być częścią Polski. Od 2016 roku w Rybniku prowadzimy edukację regionalną dla dzieci w czwartych klasach szkoły podstawowej, ponad 10 tysięcy dzieci skorzystało z tych lekcji, by pamięć o naszej tożsamości nie zaginęła - dodaje Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

"Spektakl Teatru Korez z Katowic. Tekst Alojzego Lysko poraża i oczyszcza. Jest prosty, szlachetny i prawdziwy. Mówi o śląskich losach, w których odnajdujemy echa rodzinnych opowieści. Znakomita Grażyna Bułka przekracza granicę aktorskiej kreacji. Za sprawą jej talentu i znakomitego tekstu znów siedzimy przy kuchennym stole i słuchamy mamy, babci lub ciotki, przełykając łzy. A w tle Śląsk. Ziemia przeklęta i święta. Spektakl dla wszystkich – ale w języku śląskim (z napisami polskimi).

Tekst Alojzego Lyski – „Opowieść górnośląska” (zmieniony, za zgodą autora, na potrzeby adaptacji scenicznej na „Mianujom mie Hanka”) zdobył Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu Dziennikarskiego im. Krystyny Bochenek" - czytamy na stronie Teatru Studio w Warszawie.