Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To był BRYLANT na Śląsku - wielka strata! Na brzegiem Kanału Gliwickiego stał zamek. Doszło tam do zamachu...

Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
Niegdyś Zameczek Welczków w Gliwicach-Łabędach był chlubą dla mieszkańców i całej okolicy. Jaka jest jego historia i jak wygląda dziś? Przesuwajcie zdjęcia w prawo - naciśnijcie strzałkę lub przycisk 'NASTĘPNE', żeby zobaczyć wszystkie fotografie.>>>>>>>
Niegdyś Zameczek Welczków w Gliwicach-Łabędach był chlubą dla mieszkańców i całej okolicy. Jaka jest jego historia i jak wygląda dziś? Przesuwajcie zdjęcia w prawo - naciśnijcie strzałkę lub przycisk 'NASTĘPNE', żeby zobaczyć wszystkie fotografie.>>>>>>>Danuta Pałęga Dziennik Zachodni / fotopolska.eu / FB: Let's Fly
HISTORIA. Czy wiedzieliście, że do 1964 roku jedna z dzisiejszych dzielnic Gliwic - Łabędy - stanowiły oddzielne miasto? Miały swoją administrację, infrastrukturę, a nawet... warowną twierdzę! Tuż za kanałem, wśród drzew, krył się piękny zameczek rodu Welczek. Otaczał go rozległy park, sięgający aż po tory kolejowe. Jaką historię kryje ten obiekt? Jak dziś wygląda? Czy jeszcze istnieje?

Zobacz te zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Zamek rodu von Welczek w Łabędach. Smutna historia magicznego majątku

Gliwiczanie zamiennie nazywają ten obiekt pałacem i zamkiem, kojarzą go niemal wszyscy mieszkańcy dzielnicy Łabędy. Mieścił się w pobliżu poczty, nieopodal kanału, ukryty wśród drzew. Pierwsze wzmianki o nim odnotowano w dokumentach w 1472 roku. W tamtych czasach Łabędy były wsią rycerską, która należała do książąt opolskich. Po śmierci ostatniego z nich miejscowość przeszła w ręce Habsburgów, kolejno rodu Prokopów i Colonnów. W roku 1934 rozpoczęto budowę Kanału Gliwickiego, który miał zastąpić Kanał Kłodnicki. W tym czasie zamek został zburzony, gdyż znajdował się w miejscu, w którym miał przebiegać kanał. Za okres budowy nowego obiektu można przyjąć połowę XVIII wieku.

Zamek Welczków na brzegu Kanału Gliwickiego. Jak dziś wygląda?

Po odejściu ostatniego z rodu Colonnów, datowanym na rok 1670, do końca II wojny światowej Łabędy należały do górnośląskiej arystokratycznej szlachty z tradycjami - rodu von Welczek. W ich posiadaniu znalazły się też pobliskie Szobiszowice wraz z dworem.

Zamek był otoczony pięknym, rozległym parkiem. Znajdowała się w nim polana w kształcie podkowy, którą zdobiły przepiękne róże. Zamek otoczony był kutym z żelaza ogrodzeniem. Całość stanowiła uroczy zakątek ledwie widoczny zza drzew. Budynek liczył około 25-ciu pokoi, na parterze znajdował się obszerny hall oraz pokoje gościnne, na piętro prowadziły szerokie schody, które w części półpiętra rozchodziły się w dwie strony. Na pierwszym piętrze znajdowały się pokoje oraz sala balowa, z której prowadziło wyjście na rozległy taras. Nieopodal zamku znajdowała się kuźnia, która została unieruchomiona w XVIII wieku.

W 1936 roku, ostatni zarządca - Johann von Welczek, został Ambasadorem Niemiec w Paryżu. 7 listopada 1938 roku w placówce doszło do zamachu. 17-letni Żyd Herszel Grynszpan napadł na ambasadę, w odwecie za deportowanie jego rodziny z Hanoweru do Polski. Zamachowiec planował zemścić się na niemieckim ambasadorze Joannesie von Welczek, ale to jego asystent Ernst vom Rath stał się przez pomyłkę ofiarą. To wydarzenie stało się pretekstem do podsycania nastrojów antysemickich i pogromu Żydów podczas Nocy Kryształowej. Po tym incydencie hrabia zrezygnował z posady ambasadora i wrócił administrować swoimi dobrami do 1945 roku. Hrabiostwo von Welczek zamieszkiwało w zamku do końca II wojny światowej, tuż przed wtargnięciem Rosjan zamek opustoszał. Przez pewien czas zarządzali oni całym majątkiem.

W roku 1948 do zamku został przeniesiony zarząd PGR, wcześniej jego siedziba znajdowała się nieopodal gorzelni. Oprócz biur w zamku znajdowała się biblioteka, świetlica dla dorosłych i dzieci oraz sala balowa w której jak sama nazwa wskazuje odbywały się zabawy. Z powodu problemów finansowych PGR nie odrestaurował zamku, który powoli popadał w ruinę. Po kilku latach wybudowano baraki do których przeprowadził się zarząd PGR natomiast zaniedbany zamek opustoszał aby następnie dać schronienie Cyganom. W latach 60-tych w ramach akcji "likwidacji śladów niemczyzny" zamek został wysadzony w powietrze przez brygadę Hutniczego Przedsiębiorstwa Remontowego. Z tamtego okresu do dnia dzisiejszego zachowały się dwie kapliczki, a ze wspaniałego parku o ciekawym drzewostanie wokół zamku łabędzkiego po roku 1945 pozostało niewiele.

Jak dziś wygląda miejsce, w którym niegdyś znajdował się imponujący zamek?

Odwiedziliśmy Łabędy wczesną jesienią ubiegłego roku i mamy dla Was kilka zdjęć. Przygotowaliśmy także fotografie archiwalne. Zawsze przykro jest patrzeć na tak piękne obiekty, popadające w ruinę, a nawet... równane z ziemią. Taki los spotkał zameczek w Gliwicach. Dziś w jego miejscu walają się śmieci i wiatr szumi w koronach drzew.

Niegdyś Zameczek Welczków w Gliwicach-Łabędach był chlubą dla mieszkańców i całej okolicy. Jaka jest jego historia i jak wygląda dziś? Przesuwajcie zdjęcia w prawo - naciśnijcie strzałkę lub przycisk 'NASTĘPNE', żeby zobaczyć wszystkie fotografie.>>>>>>>

To był BRYLANT na Śląsku - wielka strata! Na brzegiem Kanału...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto