MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Udany finisz akademików

(aa)
Aleksander Mutryn (z prawej) był jednym z najlepiej blokujących zawodników AZS WASKO w meczu z PZU Karo Strzelce Opolskie.
Aleksander Mutryn (z prawej) był jednym z najlepiej blokujących zawodników AZS WASKO w meczu z PZU Karo Strzelce Opolskie.
W ostatnim meczu I rundy w grupie drugiej II ligi męski zespół AZS WASKO Politechnika Śląska Gliwice pokonał w hali przy ulicy Kaszubskiej drużynę PZU Karo Strzelce Opolskie 3:2.

W ostatnim meczu I rundy w grupie drugiej II ligi męski zespół AZS WASKO Politechnika Śląska Gliwice pokonał w hali przy ulicy Kaszubskiej drużynę PZU Karo Strzelce Opolskie 3:2. Wydawało się, że akademicy są zdecydowanymi faworytami w tym spotkaniu, gdyż zajmowali w tabeli 3 miejsce, a goście byli na przedostatniej pozycji. Na dodatek zespół AZS WASKO grał przed własną publicznością. Jak się okazało, ten ostatni fakt nie był dodatkowym atutem gospodarzy.

– Obserwuję to zjawisko od początku sezonu. Nasi zawodnicy grając w Gliwicach są dziwnie spięci, tracą pewność siebie. Na ich twarzach widać sztuczną radość. Wychodzi na to, że przed własną publicznością są stremowani. Może za bardzo starają się wypaść jak najlepiej i to paraliżuje ich poczynania. Liczyłem na zwycięstwo 3:0, a tymczasem wygraliśmy w minimalnym stosunku – powiedział Krzysztof Czapla, trener AZS WASKO.

W pierwszym secie na pozycji pierwszego atakującego wystąpił 25-letni Michał Krymarys - najwyższy w zespole akademików zawodnik (196 cm). Poza jedną dobrą zagrywką niczego specjalnego w ataku nie zaprezentował. W drugim secie zastąpił go Marcin Grzegoszczyk. Spisywał się poprawnie, choć nadal gospodarze nie mogli „zaskoczyć”. Po przegraniu dwóch setów w trzecim nastąpiło przełamanie w grze akademików. Dobrze zagrywał Emil Siewiorek. To przyczyniło się do zwycięstwa gospodarzy w trzecim i czwartym secie. O końcowym wyniku meczu zadecydował tie-break. Między innymi po dwóch asach serwisowych Wojciecha Czapli akademicy objęli prowadzenie 3:0. Potem goście przejęli inicjatywę i przy zmianie stron boiska było 8:7 dla nich.

Następnie prowadzili nawet 10:8. Od tego momentu gospodarze zaczęli grać z olbrzymią pasją. Znowu udanie serwował Siewiorek. Dobrze funkcjonował też blok gospodarzy. W tym elemencie gry na pochwałę zasłużył Aleksander Mutryn. To spowodowało, że akademicy zdobyli w końcówce siedem punktów, a siatkarze ze Strzelec Opolskich tylko 1. W ten sposób AZS WASKO wygrał 15:11.

W najbliższą sobotę o godz. 17. w hali przy ulicy Kaszubskiej w Gliwicach drużyna AZS WASKO zmierzy się z liderem zespołem Rosiek Syców.


• AZS WASKO Politechnika Śląska Gliwice – PZU Karo Strzelce Opolskie 3:2 (18:25, 25:27, 25:21, 25:17, 15:11).

AZS WASKO: Wojciech Czapla, Arkadiusz Leś, Michał Krymarys, Adel Mouelhi, Aleksander Mutryn, libero Wojciech Pudo oraz Emil Siewiorek, Marcin Grzegoszczyk, Eugeniusz Mularski, Ariel Szubarczyk, Maciej Szynalik, Łukasz Dudek.

Pozostałe wyniki VII kolejki: • Rosiek Syców – Czarni Rząśnia 1:3 (25:12, 22:25, 22:25, 22:25 • Delic-Pol Częstochowa – Juventur Wałbrzych 2:3 (20:25, 23:25, 25:23, 25:23, 7:15) • AZS Opole – UKS SMS Łódź 3:2.

1. Rząśnia 7 15 16:9
2. AZS WASKO 7 13 17:12
3. Juventur 7 13 15:12
4. Rosiek 7 12 17:12
5. Delic-Pol 7 9 12:16
6. AZS O. 7 8 13:16
7. PZU Karo 7 8 13:17
8. UKS SMS 7 6 10:19

Punktacja za zwycięstwo
3:0 lub 3:1, 3 pkt.
za zwycięstwo 3:2, 2 pkt.
za porażkę 2:3, 1 pkt.
za porażkę 1:3, 0:3, 0 pkt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto