Pomoc przyszła, ale 53-latka nie udało się uratować. Do zdarzenia doszło w niedzielę w Gliwicach. Na alarmowy numer 112 zadzwoniła młoda kobieta i poinformowała o tragedii, do jakiej chwilę wcześniej doszło przy ul. Kujawskiej.
To pierwsze utonięcie w Gliwicach w tym sezonie. Zróbmy wszystko dla swojego i bliskich bezpieczeństwa, aby było też ostatnim.
– Policja i straż pożarna natychmiast przybyły na miejsce. Niestety, potwierdziły się najgorsze przypuszczenia... Ciało topielca wyłowiono po kilku godzinach - relacjonuje Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.
Młode kobiety, które były świadkami utonięcia w Gliwicach, zaalarmowały policję o godzinie 12.30. Z relacji wynikało, że mężczyzna pływał w wyrobisku i w pewnym momencie zniknął pod wodą.
Jedna z kobiet rzuciła się tonącemu na pomoc, niestety, nie udało jej się go uratować. Ciało 53-letniego mężczyzny po długich poszukiwaniach wyłowiła dopiero ekipa strażackich płetwonurków.
Zbiornik przy Kujawskiej okryty jest złą sławą. Praktycznie co roku dochodzi w nim do utonięć - przypomina Marek Słomski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
