Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W lipcu przyszłego roku Piast Gliwice zagra pierwszy mecz w ekstraklasie na nowym stadionie

Andrzej Azyan
Piłkarze Piasta mają już przygotowany plan na zimową przerwę. Tymczasem, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to już w lipcu zagrają na nowym stadionie.

Trzecie miejsce w tabeli I ligi po jesiennej rundzie. Cztery punkty straty do lidera ŁKS Łódź i jeden do wicelidera Podbeskidzia Bielsko-Biała. Taki jest dorobek Piasta Gliwice po pierwszej części sezonu 2010/2011. Cel jaki postawiono przed drużyną, awans do ekstraklasy, jest realny. Warto wspomnieć o tym, że przed obecnymi rozgrywkami w zespole nastąpiły zmiany. Odeszło kilku zawodników: Kamil Glik, Kamil Wilczek, Maciej Nalepa, Lumir Sedlaczek, Daniel Chylaszek. Przybył utalentowany 19-letni Mateusz Matras. Wrócił bramkarz Krzysztof Kozik. Z Polonii Bytom przeniósł się Adrian Klepczyński.

- Po takiej rotacji w kadrze, trzeba trochę czasu, aby zespół zgrał się. Biorąc to pod uwagę, jesteśmy zadowoleni z wyników i miejsca w tabeli. Trzecia lokata daje nam dobrą pozycję wyjściową przed wiosenną rundą - powiedział Józef Drabicki, prezes Piasta.

Przygotowania do wiosennej rundy piłkarze Piasta pod wodzą Marcina Brosza rozpoczną 20 grudnia br. Ich intensyfikacja nastąpi po Nowym Roku. "Piastunki" wyjadą na dwa obozy do Dzierżoniowa (24.I - 2.II) i Kamienia (14-24.II).

W zakończonej jesiennej rundzie Piast jako gospodarz rozegrał cztery mecze w Wodzisławiu Śląskim. Związane to było z przebudową stadionu przy ul. Okrzei w Gliwicach.

- Na razie zastanawiamy się, gdzie będziemy grać na wiosnę. Mamy wybór między Wodzisławiem, a Rybnikiem. Spotamy się z przedstawicielami tych miast i wybierzemy najkorzystniejszą ofertę - mówił prezes Drabicki.
Do nastania zimy trwały prace przy budowanie nowego stadionu. Z przyczyn niezależnych zostały one opózione o dwa miesiące.

- Teraz trudno określić, czy otwarcie stadionu nastąpi na pierwszą kolejkę nowego sezonu. Jeżeli w zimie nie będzie nagłych mrozów i opadów śniegu, to lipcowy termin oddania stadionu jest realny. Sądzę, że może być zrealizowany optymalny scenariusz zakładający wejście Piasta do ekstraklasy i gra drużyny na nowym obiekcie - stwierdził Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

Trzeba wspomnieć o tym, że stadion w Gliwicach będzie najnowocześniejszym i jedynym tego typu obiektem klubowym na Śląsku. Jego budowa ma wynieść 54 miliony złotych. Miasto będące głównym inwestorem zadowolone jest z dotychczasowych prac. Położono 52 bloczki fundamentowe. Są pewne problemy z prefabrykatami, które zamontowano na fundamentach. Jednak wszystko wskazuje na to, że 20 grudnia br. na plac budowy wjadą 20-metrowe dźwigi. Rozpocznie się montaż konstrukcji na fundamencie.

Przy okazji warto zaznaczyć, że podobny stadion Cracovii, kosztował 170 milionów złotych. - Staramy się budować tanio z zachowaniem wszelkich wymogów - powiedział prezydent Frankiewicz.

Tak na marginesie to nowa kryty 50-metrowy basen "Olimpijczyk" w Gliwicach kosztował 33 miliony złotych, a w innych miastach 36 milionów złotych. Prezes Piasta, Józef Drabicki zapewnił, że sytuacja finansowa klubu jest stabilna. Do końca tego roku ma wpłynąć na konto Piasta z Palermo 300 tysięcy euro jako kolejna rata za letni transfer Kamila Glika i 300 tysięcy złotych z Zagłębia Lubin za Kamila Wilczka. Klub dostaje także 3 miliony złotych z miasta, jako rekompensata za utracone dochody z prowadzenia giełdy samochodowej. Nowa ich transza zostanie przekazana na wiosnę. Dlatego na bieżące wydatki klub chce pożyczyć 500 tys. złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto