Do tej pory wandale omijali wykopaliska gliwickich archeologów, które prowadzone są przy kościele pw. Wszystkich Świętych w Gliwicach. Teren wokół wykopalisk patrolują wieczorami także policjanci z pobliskiego komisariatu, których archeolodzy prosili o pomoc. Nie odstraszyło to jednak wścibskich intruzów, którzy w nocy z niedzieli na poniedziałek odkryli zabezpieczone doły i skradli jedną z czaszek. Zwrócili ją jeszcze tej samej nocy. Niestety, uszkodzoną.
- Wykopaliska codziennie zabezpieczamy przed ciekawskimi przysypując znalezione szczątki warstwą ziemi. Ponadto teren prac jest odgrodzony taśmą. Teraz mamy zamiar odgrodzić go płotem. To chyba jedyny sposób, aby ochronić go przed niepożądanymi gośćmi - mówi prowadzący badania Mirosław Furmanek z gliwickiego Muzeum.
Prace, które prowadzą przy kościele archeolodzy mają ustalić najważniejsze daty rozwoju jednej z najstarszych gliwickich świątyń. Studenci pod okiem M. Furmanka przyglądają się resztkom odkrytych fundamentów i ruin. Krótki rekonesans w głąb ziemi pozwolił już ustalić, że kościół był kilkakrotnie przebudowywany.
Ponieważ teren świątyni otaczał od wieków cmentarz, archeolodzy bardzo często natrafiają na szczątki pochówków. Te najwyraźniej zaciekawiły amatorów, którzy bezmyślnie poniszczyli teren badań i zbezcześcili ludzkie szczątki.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?