Miasto za półtorej miesiąca powinno być już właścicielem obiektu i wtedy będzie można tam inwestować i zrealizować najlepszy pomysł.
Przypomnijmy, że nie jest to jedyna wieża, która stoi na terenie miasta Gliwic. Jest ich łącznie dziesięć. Oprócz tej przy ul. Poniatowskiego, na wieże natkniemy się również idąc ul. Kolberga, w dzielnicy Sośnica, przy ul. Sobieskiego, na terenie Huty 1-go Maja, w dzielnicy Ostropa, na terenie kopalni "Gliwice", przy ul. Chorzowskiej i Kostki oraz przy Bumarze Łabędy.
Wieża ciśnień przy ul. Sobieskiego została odkupiona od Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w 2004 roku przez gliwickie prywatne przedsiębiorstwo. Do obecnego roku wieża już trzy razy zmieniała właściciela. W międzyczasie, w 2008 roku w wieży wybuchł pożar, przez który spłonęła jej część.
Miała tam wtedy powstać galeria, w której młodzi artyści mogliby wystawiać swoje prace. Po pożarze nikt nie wrócił jednak do tego tematu. W 2009 roku wieżą zainteresował się nadzór budowlany.
- Sprawdziliśmy na przełomie listopada i grudnia stan techniczny wieży - mówi Paweł Tymoszek z powiatowego nadzoru budowlanego. - Brał w tym udział konserwator zabytków, bo wieża od wielu lat jest już wpisana na listę zabytków.
Wieża nie stanowiła zagrożenia, a wojewódzki konserwator zabytków zapewnił, że może stać się obiektem gastronomiczno-hotelowym. Przedsiębiorca, który planował przebudować wieżę, sprzedał ją. Nowy inwestor, jak się dowiedzieliśmy, nie zamierza w najbliższym czasie remontować wieży.
Może więc, paradoksalnie, więcej szans na powodzenie w nowej roli, na przykład kawiarni i galerii, będzie miała wieża przy stadionie? Czekamy na Wasze pomysły i spostrzeżenia. Dzwońcie pod numer 32 643 24 42 lub ślijcie mejle na adres [email protected]. Każdy pomysł ma znaczenie.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?