Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wsparcie dla małych firm

Beata Sypuła (mu)
Bogusław Tomża
Bogusław Tomża
Brak ustabilizowanych dochodów, słabe zabezpieczenie hipoteką, ryzykowność rodzinnego biznesu sprawia, że banki niechętnie udzielają kredytu niewielkim firmom. W ostatnim czasie zelżały jednak ich wymogi.

Brak ustabilizowanych dochodów, słabe zabezpieczenie hipoteką, ryzykowność rodzinnego biznesu sprawia, że banki niechętnie udzielają kredytu niewielkim firmom. W ostatnim czasie zelżały jednak ich wymogi. Coraz częściej pojawia się oferta właśnie dla najmniejszych przedsiębiorstw.

ING Bank Śląski wprowadził zmiany w ofercie kredytowej dla małych firm z początkiem marca. – Podstawowym założeniem nowego podejścia do obsługi kredytowej małych firm jest usprawnienie samego procesu i znaczne skrócenie czasu podejmowania decyzji kredytowych – mówi Tomasz Mirek, Dyrektor Departamentu Małych Przedsiębiorstw w ING Banku Śląskim.

Można otrzymać zastrzyk finansowy bez konieczności przedstawiania biznesplanu, dokumentowania, jak pieniądze zostały wydane, nie jest wymagane zaświadczenie o braku zaległości wobec ZUS i urzędu skarbowego. Opłaty za rozpatrzenie wniosku nie są pobierane, a sam wniosek rozpatrywany jest w krótkim czasie.

Jeśli firma ma konto w dowolnym banku przez co najmniej 6 miesięcy, uzyskuje limit zadłużenia w wysokości średnich miesięcznych wpływów na konto. Z kolei rachunek firmowy o co najmniej

12-miesięcznej historii daje limit w wysokości trzech średnich miesięcznych wpływów na konto – aż do 300 tys. złotych. Pożyczki dla małych firm w wysokości 10-30 tys. zł udzielane są do 3 lat, do 100 tys. zł – do 5 lat, a powyżej 100 tys. zł – do 10 lat.

Z kolei w BRE Banku kredyt w rachunku bieżącym może sięgnąć kwoty 200 tys. zł (lub równowartości tej kwoty w walutach obcych).

Wydłuża się także sukcesywnie czas spłaty kredytów firmowych. Jeszcze niedawno normą były 2-3 lata. Teraz Dom Kredytowy Notus oferuje kredyty do spłaty nawet przez 25 lat, ale z konkretnym przeznaczeniem – na realizację nowych inwestycji, zakup gotowych nieruchomości, refinansowanie już istniejących, nabytych za gorszy, bo droższy kredyt. Zabezpieczeniem najczęściej jest hipoteka.

PKO BP przygotowało dla firm trzy pakiety do wyboru, dostępne dla przedsiębiorców z różnych branż, rolników i medyków. W każdym pakiecie jest kredyt odnawialny w rachunku, kredyty w rachunku kredytowym i – co ważne dla przedsiębiorców – kredyt obrotowy i inwestycyjny. Bank nie pobiera opłaty za otwarcie rachunku – podczas gdy konkurencja zazwyczaj ją pobiera. Przedsiębiorca ma możliwość składania zleceń przez telefon, Internet, terminale samoobsługowe.

Unijna pomoc

Przedsiębiorstwa małe i średnie od dwóch lat mają możliwość korzystania z dotacji udzielanych w ramach funduszy przedakcesyjnych, a od maja 2004 roku, po wejściu Polski do Unii Europejskiej, uruchamiane są także fundusze strukturalne. Do końca 2006 roku polskie firmy mogą uzyskać dofinansowanie przekraczające łącznie 2,1 mld euro.
W 2005 roku można starać się o unijną pomoc m.in. w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego – Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw poprzez doradztwo (SPO WKP działanie 2.1) Wnioskodawcy mogą uzyskać wsparcie w wysokości do 50 proc. poniesionych kosztów na zakup usług doradczych w zakresie między innymi projektowania, wdrażania i doskonalenia systemów zarządzania jakością (PN-EN ISO 9001: 2001, PN-EN ISO/IEC 17025: 2001, ISO/TS 16949: 2002), zarządzania środowiskowego (PN-EN ISO 14001: 1998), bezpieczeństwem i higieną pracy (OHSAS 18001: 1999, PN-N-18001: 2004), zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego żywności (HACCP, GMP, GHP, BRC/IFS). Wartość dotacji zawiera się w przedziale 2,5 – 250 tys. zł. – Zostały wyznaczone cztery terminy składania wniosków o udzielenie wsparcia, są to: 30 marca, 24 czerwca, 16 września oraz 5 grudnia – mówi Marta Nowicka z firmy konsultingowej Doradztwo Gospodarcze DGA S. A. – Choć na usługi doradcze przeznaczone jest ponad 33 mln euro, przedsiębiorcy powinni się spieszyć z podejmowaniem decyzji i nie czekać na ostatni termin, gdyż podobnie jak było w przypadku programów przedakcesyjnych, pieniądze mogą się skończyć wcześniej.

– Trzeba też zdawać sobie sprawę, że droga po unijną dotację jest wyboista i długa. Po pierwsze należy napisać projekt tak, by spełniał wymogi Unii Europejskiej – dodaje Joanna Juszczyszyn z DGA.

Następnym krokiem jest ocena projektu, która trwa około trzech miesięcy. Od decyzji odrzucenia wniosku z przyczyn formalnych lub z przyczyny braku zgodności z zasadami nie przysługuje wnioskodawcy prawo odwołania. Warto więc nie tylko przygotować dobry projekt, ale i zadbać o wszystkie szczegóły formalne.


Internetowa konkurencja

Konkurencją dla banków „marmurowych” są banki internetowe. W mBanku minimalna kwota kredytu hipotecznego dla mikrofirmy wynosi 30 tys. zł, a maksymalna aż 3 mln zł. Udzielany jest on w czterech walutach – złotych, frankach szwajcarskich, dolarach i euro, a maksymalny czas spłaty takiego kredytu wynosi 20 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto