Opracowany przez gliwickich urzędników projekt "Nowe Gliwice" dotyczący zagospodarowania terenów po byłej kopalni, jako jedyny spośród projektów śląskich miast, uzyskał akceptację Komisji Europejskiej. Dzięki temu miasto otrzyma 9 mln euro z funduszu PHARE.
Projekt przewiduje, że na terenach po zamkniętej kilka lat temu kopalni ?Gliwice? za kilkanaście miesięcy powstaną dwie uczelnie wyższe i centrum biznesowe.
- Chcemy, aby w tym miejscu kształciły się dzieci górników zamkniętej kopalni, a potem zaczynały tam swoje kariery - planuje Zygmunt Frankiewcz, prezydent Gliwic.
Urząd dołożył wielu starań, aby w mieście powstały szkoły o profilu humanistycznym. - Politechnika masowo produkuje inżynierów, teraz przyszedł czas na humanistów - żartuje rzecznik prezydenta Marek Jarzębowski. Już wiadomo, że na terenie byłej kopalni powstanie Gliwicka Wyższa Szkoła Administracji i Przedsiębiorczości oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa.
- Takie przedsięwzięcie jak "Nowe Gliwice" to przykład zupełnie nowego, pionierskiego myślenia o terenach poprzemysłowych - przekonuje prezydent miasta. - Wiemy, że jedynie nasz projekt był dobry. Projekty zgłoszone przez inne śląskie miasta nie były nawet dobrze napisane. Przyznanie nam dotacji to dla nas spore wyróżnienie, a dla miasta duża szansa.
Według planów w "Nowych Gliwicach" zatrudnienie znajdzie około 1500 osób. Jednak największe nadzieje wiązane są z inkubatorem przedsiębiorczości.
- Chcemy, aby w tym miejscu zaczynały działalność gospodarczą małe i średnie gliwickie firmy. W pierwszym okresie ich działania będziemy im pomagać na miarę naszych możliwości: udostępnimy pomieszczenia, zapewnimy fachowe doradztwo. W ten sposób miasto będzie walczyć z bezrobociem - dodaje Jarzębowski.
Gliwice po raz drugi skorzystają z unijnej pomocy. Wcześniej uzyskały pieniądze na modernizację kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz poprawę nawierzchni dróg. W sumie na ten cel Gliwice uzyskały 36 mln euro, czyli tyle, ile wynosi 70 proc. całego budżetu miasta na 2003 rok.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?