O problemie pisaliśmy ponad rok temu, kiedy ofiarami żartownisiów padło kilku szefów dużych śląskich firm. "Zrób dowcip znajomym zadzwoń »inaczej« lub wyślij fakeSMSa" - reklamowała się firma z Nysy. Korzystając z usług telefonicznych serwisu wykrecnumer.pl można było ukryć swoje dane i zlecić, by osobie, do której się dzwoni na aparacie wyświetlił się inny numer. Np. pracownik mógł wysłać do swojego szefa obraźliwy SMS. Na ekranie telefonu szefa wyświetlał się numer wybrany przez wysyłającego. System bilingowy rejestrował ten fałszywy numer. Sprawą zajęło się ABW i Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Grzegorz O. mówił nam wtedy: - ABW niech lepiej zajmie się porządkami u siebie, a nie szuka sensacji tam, gdzie jej nie ma. Czuję się szykanowany. Takie usługi jak ja, świadczy kilkanaście serwisów w Wielkiej Brytanii i w USA. Można z nich korzystać bez ograniczeń z każdego miejsca na świecie.
Firma z Nysy oferowała możliwość dzwonienia i wysyłania SMS-ów podszywając się pod dowolną osobę, instytucję (np. bank), a nawet numer alarmowy policji, straży pożarnej. Czy można bronić się przed często obraźliwymi, szkalującymi, wprowadzającymi w błąd SMS-ami?
Zbigniew Engiel specjalista od informatyki śledczej z Mediarecovery wyjaśnił nam, że w przypadku tego typu serwisów przysłowiowy Kowalski jest bezbronny.
- Sam nie będzie w stanie ustalić oryginalnego numeru telefonu, z którego wysłano SMS-a lub nawiązano połączenie. Jedyne, co można doradzić to w przypadku uciążliwego nękania zgłosić się na policję. Policjanci mają uprawnienia, by ustalić adres IP komputera, z którego wysłano wiadomość lub wykonano połączenie - radzi Engiel.
Grzegorz O. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w postaci: czterech lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby sześć lat, grzywny w wysokości 10. 800 zł oraz dozór kuratora.
Sprawę rozpozna Sąd Rejonowy w Opolu.
Prokuratura nie ma wątpliwości
Prok. Lidia Sierak, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Opolu
.
Zdaniem prokuratury strona prowadzona w internecie przez Grzegorza O. spowodowała powstanie zagrożenia dla realizacji przez organy i instytucje państwowe wielu ważnych zadań z zakresu obronności, bezpieczeństwa państwa oraz ochrony porządku publicznego.
Strona internetowa wykrecnumer.pl mogła być potencjalnie wykorzystana do różnego typu działań przestępczych.
Chodzi o takie przypadki jak - anonimowe oszustwa, groźby karalne, wymuszenia rozbójnicze i inne działania terrorystyczne.
Ta działalność mogła także doprowadzić do podważenia wartości dowodowej przypisywanej bilingom telefonicznym. Mogła także uniemożliwić w wielu przypadkach kontrolę operacyjną prowadzoną przez organy śledcze.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
