O krok od tragedii na ul. Frezji w Gliwicach. 24-letnia kobieta straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w drzewo. Wiozła 3-letnie dziecko. Wypadek miał miejsce 31 marca w godzinach porannych. Chłopczyk z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
24-letnia kobieta straciła panowanie nad kierownicą, wypadła z drogi i wjechała w drzewo. W samochodzie marki Fiat Panda był jeszcze 3-letni chłopczyk. Do wypadku doszło 31 marca w godzinach porannych.
- Kobiecie nic się nie stało, natomiast dziecko zostało przetransportowane do szpitala - informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Policja ustala szczegółowe okoliczności wypadku.
Wideo
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!