Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znalezione nie kradzione? Policja przestrzega

MAKI
Żadna rzecz, której nie jesteśmy właścicielami, nie jest nasza. Zabierasz i nie oddajesz znalezionego na ławce telefonu, plecaka czy portfela – stajesz się sprawcą czynu karalnego.Żadna rzecz, której nie jesteśmy właścicielami, nie jest nasza. Zabierasz i nie oddajesz znalezionego na ławce telefonu, plecaka czy portfela – stajesz się sprawcą czynu karalnego.

Znalazłeś telefon, portfel czy inną wartościową rzecz? Nie czekaj na wizytę policji, oddaj do biura rzeczy znalezionych lub na komisariat.

- Mnogość przypadków rejestrowanych przez stróżów prawa wskazuje, że część naszego społeczeństwa kieruje się fałszywym hasłem „znalezione – nie kradzione”. Jak szkodliwa jest nieznajomość prawa, przekonuje się kila osób miesięcznie - relacjonuje Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.

Żadna rzecz, której nie jesteśmy właścicielami, nie jest nasza. Zabierasz i nie oddajesz znalezionego na ławce telefonu, plecaka czy portfela – stajesz się sprawcą czynu karalnego. Wyjątkiem mogą być sytuacje, w których, na podstawie miejsca i okoliczności znalezienia, można domniemywać, że właściciel wyzbył się prawa własności, np. gdy rzecz leży w śmietniku.

W innych przypadkach znaleziony przedmiot należy oddać w urzędzie albo na policji. W przeciwnym przypadku „znalazca” dopuszcza się przestępstwa lub wykroczenia.

Gdzie przebiega granica? Jeżeli wartość przywłaszczonej rzeczy nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia (ok. 420 zł) sprawca odpowiada za wykroczenie. W obu jednak przypadkach o winie i karze decyduje sąd.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto