Awaria centralnej oczyszczalni ścieków w Gliwicach. Od środy trwa usuwanie skutków poważnej usterki

Aktualizacja: 11:15

O godz. 9:00 w Urzędzie Miejskim w Gliwicach odbyło się spotkanie, na którym prezes PWiK Gliwice przekazał aktualne informacje o postępach w usuwaniu awarii.

- Pracownicy wodociągów kontynuują prowadzone przez całą noc prace nad udrożnianiem rurociągu osadowego bezpośrednio w leju. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z zapowiedziami normalna praca osadnika zostanie przywrócona około południa - podaje Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.

Miasto podaje, że udało się zmniejszyć udział ścieków odprowadzanych do rzeki, oczyszczonych jednie mechanicznie z ok 30% do ok 20%. W celu minimalizacji zanieczyszczeń, są one ozonowane.

W dalszym ciągu służby pracują nad usunięciem awarii w centralnej oczyszczalni ścieków w Gliwicach, na skutek której około 30% ścieków było oczyszczanych jedynie mechanicznie. Odsetek ten jednak ulega zmniejszaniu. Do awarii doszło w środę 17 maja we wczesnych godzinach porannych, najprawdopodobniej z powodu niedrożności jednego z osadników.

- Pracownicy miejskich wodociągów są na miejscu i pracują nad usunięciem awarii. Prace utrudniają jednak obfite opady deszczu - podkreślał w środę 17 maja Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.

Rzecznik miasta dodaje, że pozwolenie wodnoprawne, jakim dysponuje gliwicka oczyszczalnia, przewiduje możliwość wystąpienia tego typu awarii i wskazuje, że wodociągi mają do 48 godzin na jej usunięcie.

- Termin ten powinien zostać dochowany - dodaje Łukasz Oryszczak.

Jak z kolei podało Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach, wczoraj około godziny 22, udało się wypompować 1/3 pojemności osadnika. Po jego całkowitym opróżnieniu, pracownicy mają przystąpić do wypompowania zalegającego osadu z leja osadnika.

- Po wyczyszczeniu pracownicy zejdą do leja i przystąpimy do fizycznego udrożnienia rurociągu osadowego. W związku z zakończeniem intensywnych opadów zmniejszył się również napływ ścieków na oczyszczalnię - poinformował w środę wieczorem PWiK Gliwice.

Gliwickie służby zapewniły również, że zorganizowały i zainstalowały urządzenia ozonujące na komorze odpływów ścieków do Kłodnicy.

Tuż po wystąpieniu awarii, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach podjął interwencję w oczyszczalni ścieków. Podczas wizji lokalnej, stwierdzono uciążliwości zapachowe.

- Wody Polskie w Gliwicach bezzwłocznie przeprowadziły wizje w terenie z udziałem Dyrektora Zarządu Zlewni w Gliwicach oraz Kierownika Nadzoru Wodnego w Gliwicach. W jej czasie stwierdzono uciążliwości zapachowe. W związku ze zdarzeniem bezzwłocznie wszczęto również interwencyjną kontrolę gospodarowania wodami wobec przedsiębiorstwa. Zespół kontrolny realizuje swoje czynności - poinformowało biuro prasowe Wód Polskich.

Niezależnie od działań Wód Polskich, działania kontrolne podjął również Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach. Pobrano próbki wody, które zostały przekazane do badań laboratoryjnych.

- Z wylotu, a także sprzed i zza niego, zostały pobrane próby wody, przekazane do analizy w Centralnym Laboratorium Badawczym Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska. Bez wyników badań nie możemy wyciągać wniosków - podkreślała Małgorzata Zielonka, rzeczniczka śląskiej WIOŚ.

W środę 17 maja, w godzinach popołudniowych, z uwagi na wystąpienie awarii, naradę zwołał wojewoda śląski. Podczas spotkania omawiano działania, które podjęto od momentu otrzymania informacji o awarii. Jak podkreśla Jarosław Wieczorek, obecnie nie ma żadnego zagrożenia dla mieszkańców.

- Jednakże, do czasu usunięcia awarii, wydaliśmy rekomendacje powstrzymania się od łowienia i spożywania ryb z rzeki Kłodnicy, Odry, Kanału Gliwickiego i Kędzierzyńskiego do całkowitego wyjaśnienia sytuacji - podkreśla Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski.

Jak z kolei podkreśla Alina Kucharzewska, rzeczniczka prasowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, urzędnicy władze województwa oczekują na dalsze informacje w sprawie usunięcia awarii z PWiK w Gliwicach.

- Byliśmy przygotowani na każdy wariant, na wszelki wypadek omawiając dalsze działania. Wszystkie procedury zadziałały - podkreśla Alina Kucharzewska.

Tuż po informacji o awarii oczyszczalni ścieków w Gliwicach, również wojewoda opolski zwołał pilną naradę, w której wzięli udział przedstawiciele województwa i referatów ochrony środowiska. To właśnie na Opolszczyźnie Kłodnica wpływa do Odry.

- Służby w sposób ciągły monitorują sytuację na Kłodnicy, Kanale Gliwickim i Odrze. Stałej analizie poddawane są próbki wody. Na chwilę obecną nie ma zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. Jednak wojewoda rekomenduje powstrzymanie się od łowienia i spożywania ryb z rzeki Kłodnicy, Odry i Kanału Gliwickiego i Kędzierzyńskiego do całkowitego wyjaśnienia sytuacji - podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.

Wojewoda opolski zarekomendował mieszkańcom Opolszczyzny, by nie wykorzystywali wody do podlewania roślin i pojenia zwierząt. Należy również unikać bezpośredniego kontaktu z wodą.

Jak informuje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach, awaria ma zostać usunięta jeszcze w dzisiaj, w godzinach popołudniowych.