W momencie wybuchu wojny Birenbaum miała 10 lat. Wraz ze swoją rodziną przeżyła powstanie w getcie warszawskim, a w jego trakcie ukrywali się w bunkrze. Razem z innymi mieszkańcami zdekonspirowanej kryjówki została zabrana na warszawski Umschlagplatz, skąd deportowano ja do KL Lublin. W obozie na Majdanku przebywała od maja do lipca 1943 r.
- Tutaj straciłam mamę. To była najgorsza chwila mojego życia - opowiada pani Halina. - Wy teraz wiecie, że były komory gazowe, ale my jeszcze nie wiedziałyśmy. Kiedy się już się zorientowałyśmy to każde wyjście do łaźni to był niewyobrażalny strach - czy to ja pewno łaźnia? Kiedy okazywało się, że tak, płakałyśmy z radości, całowałyśmy się i obejmowały. Któregoś razu jednak stało się inaczej. Nigdy w życiu nie widziałam tylu nagich kobiet, do dziś pamiętam ich ciała… Szukałam wzrokiem mamy. Nigdzie jej nie było. Moja bratowa, która była wtedy ze mną spojrzała na mnie i powiedziała - jej już nie ma. Teraz ja jestem twoją mamą. I od tej pory byłyśmy nierozłączne. Gdyby nie ona, dnia bym sama nie przeżyła. Całą miłość do mojego brata przelała na mnie.
Później razem z bratową zostały przewiezione do Auschwitz-Birkenau, Ravensbrück i Neustadt-Glewe.
- Rzucali nam ubrania na chybił trafił. Dostałam absurdalnie elegancką, ogromną czarną suknię balową z koronkami. Do niej jeden but na obcasie, a drugi płaski. Ocaliły mi życie - pomogły ukryć kuśtykanie z powodu skaleczonej nogi. Dzięki temu kapo nie wysłała mnie do komory, myślała, ze to przez nie tak chodzę. A suknia… Przynajmniej miałam z czego rwać, kiedy udało się dostać do latryny. To była cała „obozowa higiena”...
Wolność pani Halina odzyskała 3 maja 1945 r.
- Nagle zaczęli do nas mówić „Bitte schön, Frauen”, a nie „Judische Schweine”. Komendant powiedział, gdzie schował jedzenie. Kiedy się na nie rzuciłyśmy oni odjeżdżając strzelili jeszcze salwę w tłum. 15 kobiet zginęło w sam dzień wyzwolenia…
Po wojnie udało jej się cudem odnaleźć brata, który uciekł z transportu. Od 1947 r. mieszka w Izraelu.
- Krąg się zamknął - powiedziała na sam koniec spotkania, po czym ruszyła odwiedzić Matkę... W mauzoleum.
- Wielka Sobota u prawosławnych. Święcili pokarmy w cerkwi przy ul. Ruskiej [ZDJĘCIA]
- Rezerwy Lecha pokonane. Motor już w strefie barażowej [ZDJĘCIA]
- Mały fiat, mercedes, a nawet syrenka. Lubelskie klasyki rozpoczęły sezon! [ZDJĘCIA]
- Napisały historię. Koszykarki AZS UMCS Lublin mistrzyniami Polski!
- Ludzie jako psy w Galerii Labirynt. Politycy PiS mówią o skandalu, ratusz umywa ręce
- Strażacki Lany Poniedziałek w Kazimierzu Dolnym zgromadził tłumy [ZDJĘCIA]
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?