Flash mob w Gliwicach: aleja lipowa przy ul. Mickiewicza i Sowińskiego, gliwiczanie wyznali swoje gorące uczucia drzewom w dniu św Walentego.
Nie tylko dlatego, że to piękne rośliny, ale przede wszystkim z tego powodu, że są zagrożone. Wciąż nie są wpisane na listę zabytków. Organizatorką akcji była Małgorzata Tkacz-Janik, gliwiczanka, radna wojewódzka (ufundowała ptaka-budkę lęgową dla autora najpiękniejszych, lipowych wyznań) oraz rada Dzielnicy Wójtowa Wieś, STOWARZYSZENIE GLIWICKIE DRZEWA, FUNDACJA PRZESTRZENIE DIALOGU.
Plenerowa akcja to nie tylko walentynkowa zabawa - to przede wszystkim sposób na to, by uświadomić mieszkańcom o co tak właściwie przeciwnikom wycinki lip w tej okolicy chodzi. Zgrożone wycięciem drzewa zostały oznakowane czerwonymi wstążeczkami, pojwiały się na nich serca i wyznania miłości.
Jak wyjaśniała Małgorzata Tkacz-Janik, to właśnie w tej sposób, poprzez uświadomienie o jakie drzewa chodzi, jakiej przestrzeni dotyczy problem - można uwrażliwić mieszkańców i zachęcić ich m.in. do uczestnictwa w konsultacjach społecznych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?