Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: Samochód wpadł w poślizg. To mogło zakończyć się tragedią! Zobacz WIDEO

red.
Trudne warunki drogowe i nieodpowiedzialnie zachowujący się kierowcy to gwarancja nieszczęścia. Tylko dzięki temu, że był niedzielny poranek i nikt nie szedł akurat chodnikiem, nie doszło do tragedii. Młody gliwiczanin, kierujący oplem astrą, nie dostosował prędkości i całkowicie stracił panowanie nad pojazdem.

7 lutego ok. godz. 8.00 kierowca opla, jadący ul. Rybnicką od Knurowa w stronę centrum Gliwic, tuż przed skrzyżowaniem z Żurawią stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwną stronę drogi, wjechał na chodnik przy przejściu i prawym bokiem auta uderzył w sygnalizator dla pieszych.

28-latek tłumaczył policjantom, że chciał zahamować przed skrzyżowaniem, gdyż, nagle, pojawiło się czerwone światło. Niestety, mała przyczepność nawierzchni tak go zaskoczyła, że opel wpadł w poślizg i już jako niesterowalna masa metalu przemieszczał się w kierunku „pasów”.

Mężczyzna został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali mu też dowód rejestracyjny – pojazd nie miał aktualnych badań technicznych.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że chwilę wcześniej rzeczony opel wyminął się z innym samochodem, jadącym w stronę Rybnika... Ta chwila zdecydowała, że nie doszło do zderzenia pojazdów.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto