Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejnym fałszywym alarmem, gdyż jak narazie nie wykryto jakiekokolwiek niebezpiecznego materiału.
Warto zaznaczyć, że do tej pory nasze miasto omijała fala tego typu ,,atrakcji" i jest to pierwszy taki przypadek w historii knurowskiego magistratu.
Szkoda tylko że osoba, która (w swoim mniemaniu) urządza sobie żarty, robi to kosztem mieszkańców, którzy nie mogli w piątek załawić swoich spraw w Urzędzie oraz podatników, z pieniędzy których trzeba będzie pokryć koszty niepotrzebnej akcji.
Mail z informacją o bombie odebrali po godz. 11 dziennikarze "Przeglądu Lokalnego".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
