KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice grała ze zmiennym szczęściem

Pierwszy turniej rozegrano w Gliwicach w hali przy ul. Kaszubskiej 28. Gliwiccy akademicy bardzo dobrze rozpoczęli udział w nim. W pierwszym meczu pewnie pokonali zabrzan 3:0 (25:21, 25:21, 25:22). W drugim dość niespodziewanie przegrali z drużyną z Czechowic-Dziedzic 2:3 ((25:18, 20: 25, 17:25, 25:13, 13: 15). Pewnym wytłumaczeniem tej porażki może być fakt, że w naszej drużynie nie mógł wystąpić pierwszy rozgrywający Piotr Wesołowski. Jego brat był bardzo widoczny.

- Piotrek zawsze doskonale rozumiał się z całym zespołem. Zastępujący go Łukasz Woźniak, choć bardzo się starał, nie był w stanie go zastąpić. Zresztą w poprzednich meczach mało grał - powiedział doc. Krzysztof Czapla, trener AZS Gliwice. Szkoleniowiec akademików desygnował do gry swojego syna Wojciecha, który przez dług czas był kapitanem drużyny. Jednak trzy lata temu zakończył zawodnicza karierę. Wojtek kilka razy dobrze rozegrał, nieźle spisywał się w obronie. Trochę jednak przytył. Nie miał tyle sił co kiedyś. W ostatnim meczu gliwickiego turnieju akademicy przegrali z MCKiS Jaworzno II 0:3 (14:25, 20:25, 17:25). Drużyna z Jaworzna zaliczona jest do najsilniejszych w tej stawce. Pozostałe wyniki: Jaworzno II - Czechowice Dziedzice 3:1 (27:29, 25:22, 25:19, 25:21); Zabrze - Jaworzno II 0:3 (20:25, 15:25, 27:29); Zabrze - Czechowice Dziedzice 0:3 (18:25, 17:25, 19:25). Tabela po I turnieju: 1. Jaworzno II 3 mecze, 6 punktów, 9:1 sety; 2. Czechowice-Dziedzice 3, 5, 7:5; 3. AZS Gliwice 3, 4, 5:6; 4. Zabrze 3, 3, 0:9.

W pierwszym meczu turnieju w Jaworznie AZS Gliwice zagra z MOSiR Czechowice-Dziedzice. Jutro spotka się z MOSiR Zabrze, a w niedzielę z MCKiS Jaworzno II. Dwie najlepsze drużyny po dwóch turniejach wystąpią w ogólnopolskich półfinałowych turniejach o wejście do II ligi. Mamy nadzieję, że wśród nich będą gliwiccy akademicy.