Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leczenie jaskry będzie bardziej skuteczne. Szpital w Gliwicach wszczepia mikrostenty - rurki regulujące ciśnienie w oku

Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
PAP
PAP
Szpital w Gliwicach będzie leczył jaskrę wykorzystując mikrostenty. Wykorzystanie maleńkich rurek regulujących ciśnienie w oku ma wiele zalet. 

- Taki zabieg nie trwa długo, nie jest obarczony dużym ryzykiem i daje komfort pacjentowi, u którego np. metody farmakologiczne nie do końca się sprawdzały. Co ważne, nie ma ograniczeń wiekowych, liczy się kwalifikacja medyczna. Dzięki wprowadzeniu na stałe tych procedur możemy skuteczniej pomagać pacjentom – komentuje w mediach społecznościowych szpitala dr Anna Wieczerska-Dec kierująca oddziałem okulistyki.
Szpital w Gliwicach będzie leczył jaskrę wykorzystując mikrostenty. Wykorzystanie maleńkich rurek regulujących ciśnienie w oku ma wiele zalet. - Taki zabieg nie trwa długo, nie jest obarczony dużym ryzykiem i daje komfort pacjentowi, u którego np. metody farmakologiczne nie do końca się sprawdzały. Co ważne, nie ma ograniczeń wiekowych, liczy się kwalifikacja medyczna. Dzięki wprowadzeniu na stałe tych procedur możemy skuteczniej pomagać pacjentom – komentuje w mediach społecznościowych szpitala dr Anna Wieczerska-Dec kierująca oddziałem okulistyki. Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach
14 listopada Szpital w Gliwicach poinformował, że wprowadza leczenie jaskry nową metodą - wszczepiając mikrostenty. Są to maleńkie rurki, które regulują poziom ciśnienia w oku. - Taki zabieg nie trwa długo, nie jest obarczony dużym ryzykiem i daje komfort pacjentowi, u którego np. metody farmakologiczne nie do końca się sprawdzały – zapewnia lecznica. Zabiegi będą przeprowadzane w placówce przy ul. Zygmunta Starego 20.

Leczenie jaskry z wykorzystaniem mikrostentów w Szpitalu Miejskim w Gliwicach

Szpital w Gliwicach będzie leczył jaskrę wykorzystując mikrostenty. Wykorzystanie maleńkich rurek regulujących ciśnienie w oku ma wiele zalet.

- Taki zabieg nie trwa długo, nie jest obarczony dużym ryzykiem i daje komfort pacjentowi, u którego np. metody farmakologiczne nie do końca się sprawdzały. Co ważne, nie ma ograniczeń wiekowych, liczy się kwalifikacja medyczna. Dzięki wprowadzeniu na stałe tych procedur możemy skuteczniej pomagać pacjentom – komentuje w mediach społecznościowych szpitala dr Anna Wieczerska-Dec kierująca oddziałem okulistyki.

Specjaliści z gliwickiego szpitala dodają, że najbardziej dotkliwymi następstwami jaskry są uszkodzenie nerwu wzrokowego, zawężenie pola widzenia oraz dyskomfort związany z koniecznością regularnego podawania specjalnych kropli do oczu. Według szacunków na jaskrę choruje w Polsce nawet 1 mln osób. Lekarze alarmują, że część z tych osób może nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, dlatego tak ważne są regularne kontrole okulistyczne.

Dr Anna Wieczerska-Dec w rozmowie z PAP nazwała jaskrę „złodziejką wzroku” i dodała, że choć choroba jest nieuleczalna, metody zapanowania nad nią są coraz skuteczniejsze.

-Możemy zmniejszać ciśnienie w oku, ograniczać postęp choroby, ale nie możemy jeszcze doprowadzić do całkowitego wyzdrowienia. To na pewno jedno z najważniejszych wyzwań w okulistyce. Uszkodzenie nerwu wzrokowego może być bardzo skryte, często zdarza się, że pacjent zgłasza się do okulisty z powodu pogorszenia widzenia i nie wie, że ma wysokie ciśnienie w oku. Choroba zdążyła już się mocno rozwinąć – oceniła okulistka w rozmowie z PAP.

Warto pamiętać, że jaskra może mieć podłoże genetyczne. Z tego powodu pacjenci, którzy mają w rodzinie osoby zmagające się z jaskrą, powinni szczególnie zadbać o regularne badania okulistyczne.

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto