Wiadukt pomiędzy Portową i Perseusza w Gliwicach w budowie. Widać postępy

Zakończono budowę czwartej już podpory wiaduktu. Do zrobienia zostały jeszcze dwie. Dobiegają też końca prace związane z przygotowaniem stanowiska, na którym będzie budowany wiadukt. Wykorzystana zostanie do tego metoda nasuwania podłużnego. Z końcem września pojawi się pierwszy segment, na którym będzie znajdować się jezdnia.

Jeśli nie będzie utrudnień, a pogoda będzie sprzyjać, to bardzo możliwe, że z końcem tego roku, będziemy mogli zobaczyć konstrukcję wiaduktu.

Po tym pozostaną już tylko roboty wykończeniowe, takie jak wykonanie nawierzchni jezdni i chodników, oświetlenia, barier ochronnych i nasypów dojazdowych. Powstało już rondo na skrzyżowaniu ulic Pionierów i Perseusza.

Przypomnijmy, że ponad 228 metrowa estakada ma być gotowa do 31 lipca 2012 roku. Całkowity koszt inwestycji to około 24 mln złotych. Inwestycję zaprojektowało konsorcjum dwóch gliwickich firm: Inmost-projekt oraz A Propol.

Wykonawcą natomiast jest firma Skanska, która ma duże doświadczenie w tego typu budowach. Szerokość wznoszonej estakady to 13,2 metra. A opierać się ona będzie na pięciu przęsłach, każdy o rozpiętości od 35 do 47 metrów.

Drogi dojazdowe powstaną na nasypach. Dodatkowo, przewidziano również, że wzdłuż trasy powstaną chodniki i ścieżka rowerowa. Estakada połączy osiedle Kopernik z centrum miasta. Pomoże ona rozładować korki w Gliwicach i ułatwi życie kierowcą, szczególnie tym, którzy na co dzień pokonują trasę między osiedlem Kopernik, a centrum miasta.

- Pewnie, że ułatwi życie kierowcom - mówi taksówkarz z Gliwic. - Na razie w mieście już i tak są duże korki, a remonty je tylko zwiększają. No, ale jak pocierpimy, to może będzie lepiej. Myślę, że liczą na to nie tylko taksówkarze, ale wszyscy kierowcy w mieście.

Jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów, estakada będzie gotowa za niecały rok. Do tego czasu dostosowywana jest infrastruktura, żeby łatwo było na nią wjechać. Remonty utrudniają płynność ruchu w okolicach ulic Perseusza i Portowej.