Obwodnica Gliwic za darmo? Przejazd A1 i A4 musi być bezpłatny. Ale czy będzie?

Chcemy bezpłatnej obwodnicy dla Gliwic - grzmią mieszkańcy naszego miasta. - Dlaczego odcinek z Gliwic do Katowic może być bezpłatny, tak jak odcinek wrocławski, który jest obwodnicą miasta, a Gliwice mają się zadowolić obniżoną stawką za przejazd - pytają.

O co chodzi? O 19-kilometrowy gliwicki kawałek autostrady, który miał być bezpłatny, ale nie trwają obecnie żadne prace przygotowujące do wprowadzenia takich przepisów. A jeszcze w ubiegłym roku ówczesne Ministerstwo Infrastruktury prezentowało projekt rozporządzenia, w którym wyszczególniono bezpłatne odcinki autostrad. Rozporządzenia nie ma, a punkty poboru opłat powstają.

Główne bramki na autostradzie A4 już od paru miesięcy budowane są na węźle Sośnica oraz przy wjazdach i zjazdach na innych węzłach. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej (dawniej Infrastruktury) nie zgodziło się na prośbę miasta, by punkt poboru opłat umieścić na węźle Kleszczów.

Do tej pory mówiło się o biletach zerowych, dzięki którym gliwicki odcinek mógłby pozostać bezpłatny, mimo postawionych bramek, dzięki czemu spełniał by rolę obwodnicy miasta.

Niestety słuch o nich zaginął i nie są związku z tym prowadzone żadne prace. Politycy z naszego rejonu zapowiadają jednak, że nie będą stać z założonymi rękami. Poseł Jan Kaźmierczak ma w najbliższych dniach złożyć interpelację w tej sprawie, a poseł Andrzej Gałażewski złożył zapytanie w związku z opłatą za przejazd autostradą A4 w obrębie aglomeracji śląskiej.

Na zaistniałą sytuację postanowił zareagować Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. Zaprosił on polityków z naszego rejonu oraz przedstawicieli władz z pobliskich gmin na spotkanie, podczas którego wyrażono wolę wspólnego działania w tej sprawie.

Na spotkaniu obecni byli m.in. Mirosław Sekuła, wiceminister finansów, posłowie Borys Budka, Jan Kaźmierczak oraz Jerzy Polaczek, Krystynę Szumilas reprezentowała natomiast jej asystentka Aleksandra Krawczyk. Do tego pojawili się przedstawiciele sąsiednich gmin.

- Przy takim wsparciu mamy szansę zrealizować nasz postulat - uważa prezydent Gliwic. - Niestety, nie ma dziś równoprawnego traktowania różnych regionów naszego państwa i to się musi zmienić. Skoro we Wrocławiu jest bezpłatna autostrada to dlaczego nie może być tak w Gliwicach? To jest dyskryminacja Śląska - dodaje Zygmunt Frankiewicz.

Zgadza się z tym poseł Jan Kaźmierczak, który cieszy się ze wsparcia minister edukacji narodowej, Krystyny Szumilas.

- Spotkanie było bardzo konstruktywne, mamy dobre pomysły - mówi Kaźmierczak. - Cenna jest deklaracja minister Szumilas w sprawie autostrad. Teraz możemy mieć poczucie, że jesteś w stanie skutecznie coś zrobić.

Wiceminister Mirosław Sekuła podkreślał, że Ministerstwo Finansów jest przychylne takim rozwiązaniom.

- Przyjechałem, jako przedstawiciel Ministra Finansów, żeby pokazać, że nie jest przeciwny darmowemu odcinkowi gliwickiej autostrady - mówi Sekuła. - Decyzje jednak są w rękach Ministra Transportu.

Podczas spotkania poruszono również inne problemy dotyczące naszego rejonu. Chodziło o remont dworca PKP i budowę hali Podium. Wszyscy zgodzili się działać razem w tych kluczowych dla miasta kwestiach. Mimo przygotowania projektu, dworzec PKP nie znalazł się bowiem na liście podstawowej inwestycji. Jeśli chodzi o budowę hali Podium, to nie ma żadnego wsparcia ze strony państwa.

- Prosimy, żeby Śląsk był tak samo traktowany, jak inne tereny Polski - apelował Zygmunt Frankiewicz. - To są kluczowe przedsięwzięcia dla Gliwic, a ze strony państwa nie otrzymujemy na ten cel żadnego wsparcia.