Byłoby to największe od blisko dekady zlecenie dla gliwickiej fabryki, która z powodu braku zleceń w latach 2009- 2010 musiała zwolnić jedną czwartą załogi. Ani przedstawiciele spółki-matki, ani podległych jej zakładów w Łabędach na razie nie chcą komentować tych rewelacji. Dość sceptycznie podchodzi do nich Grzegorz Hołdanowicz, redaktor naczelny pisma "Raport - Wojsko, Technika, Obronność". - Zbyt wiele problemów związanych z praktyczną stroną takiego przedsięwzięcia nie zostało jeszcze rozwiązanych, żebym uwierzył w szybkie podpisanie tego kontraktu - mówi Hołdanowicz.
Faktem jednak jest, że w Gliwicach zaczynają szukać nowych pracowników do produkcji. Rzeczniczka Bumaru Łabędy, Ewa Kubisiewicz-Boba, potwierdza, że od zaraz do wzięcia jest około setka etatów.
- Musimy poprawić strukturę zatrudnienia - tłumaczy.
Na tym jednak dobre wieści się kończą. W ramach owego "poprawiania struktury zatrudnienia" pracę ma bowiem stracić około 300 osób, zajmujących stanowiska niezwiązane bezpośrednio z produkcją. Do połowy maja zarząd Łabęd będzie czekał na "ochotników". Na zachętę, poza gwarantowanymi przez Kodeks pracy świadczeniami, otrzymają 16 tys. złotych. Co będzie później? Przedstawiciele Bumaru nie chcą potwierdzić, że jeśli z programu dobrowolnych odejść skorzysta nie dość wielu pracowników, to znów zaczną się zwolnienia. Wątpliwości takich nie mają natomiast związkowcy. Zdzisław Goliszewski, przewodniczący Solidarności w Łabędach, nie zostawia suchej nitki na prowadzonej do tej pory w zakładzie restrukturyzacji.
- Zwolniono zbyt wiele osób zatrudnionych przy produkcji i dziś jest problem. Nawet gdybyśmy dostali ten wymarzony kontrakt, to trzeba by rozwinąć szeroką kooperację z firmami zewnętrznymi, by temu podołać - mówi Goliszewski.
Prawdziwym hitem dla Bumaru Łabędy może stać się rodzina pojazdów Anders. Gąsienicową platformę, która stanowi podstawę tych wozów, opracowano w gliwickim instytucie OBRUM. W grudniu w Łabędach udało się na niej zamontować wieżę z działkiem 30 mm. Pojazd - przy odpowiedniej adaptacji - może też spełniać funkcję sanitarki, wyrzutni rakiet i lekkiego czołgu. Obecnie trwają testy wozu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?