18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendyści mieli przedstawić swoich kandydatów na prezydenta Gliwic. Przedstawili? I tak, i nie...

Bartosz Pudełko
"Być może", "prawdopodobnie", "niewykluczone" - te sformułowania najczęściej padały podczas konferencji prasowej zwołanej dziś przez Obywatelski Komitet Referendalny.

OKR miał przedstawić swoich kandydatów, którzy w razie odwołania w referendum Zygmunta Frankiewicza wystartują w wyścigu do prezydenckiego fotela. Przedstawił, ale nie tak, jakbyśmy się spodziewali.

Ujawnienie nazwisk swoich reprezentantów referendyści zapowiadali od początku sierpnia. Datę tę odkładano, w końcu jednak, 4 września, usłyszeliśmy cztery nazwiska.

Katarzyna Lisowska, Andrzej Jarczewski, Jan Sznajder i Dariusz Jezierski - to członkowie zaprezentowanego dziś zespołu programowego. Czy ktoś z nich będzie kandydatem na prezydenta? Prawdopodobnie...

Niewykluczone, że wystartuje więcej niż jedna z zaprezentowanych osób. Być może nie będzie to nikt z wyżej wymienionych. Możliwa jest też sytuacja, w której referyndyści poprą któregoś z kandydatów partyjnych. Tak naprawdę nie wiemy więc nic.

- Prezentując zespół programowy chcieliśmy pokazać, że Zygmunt Frankiewicz nie jest osobą niezastąpioną. Chcieliśmy pokazać, że tworzymy dla niego alternatywę. Ale do wskazania jednego, konkretnego kandydata nie jest jeszcze konieczne. Poczekajmy najpierw na wynik referendum - mówi rzecznik prasowy OKR, Andrzej Jarema-Suchorowski.

Dlaczego w takim razie na sierpniowej konferencji zapowiadano ujawnienie nazwisk kandydatów, a nie potencjalnych kandydatów? Tego rzecznik nie był w stanie nam powiedzieć.

Strategia OKR budzi, delikatnie mówiąc, zdumienie. Szczególnie słuchając wypowiedzi członków zaprezentowanego czteroosobowego zespołu. Okazuje się bowiem, że Jan Sznajder, a więc jeden z "być-może-kandydatów", prezydentem Gliwic wcale nie chce być.

- Wolałbym nie widzieć się w tej roli. Jest wielu lepszych ode mnie na to miejsce. Będę jednak realizował postanowienia zespołu - mówi Sznajder.

Zaprezentowany zespół ma za zadanie opracować również program zmian, jakich potrzebę wprowadzenia w Gliwicach, widzi OKR. Podstawy takie programu już są. Zapoznać z nimi można się na stronie internetowej referendystów.

OKR na konferencji zaprezentował także swoje zarzuty pod adresem urzędującego prezydenta Gliwic. Są to m.in.: zadłużenie miasta, które w najbliższych latach ma wzrosnąć, brak dialogu z mieszkańcami, chaos komunikacyjny czy projekt wprowadzenia stref płatnego parkowania, który wg referendystów, zakłada zbyt wysokie opłaty.

Przypomnijmy, referendum w sprawie odwołania Zygmunta Frankiewicza ze stanowiska prezydenta Gliwic odbędzie się 16 września.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto